Rae Morris - "Makijaż bez tajemnic"
22:19Tytuł: Makijaż bez tajemnicAutor: Rae Morris
Wydawnictwo: GalaktykaStron: 254
Jak dobrze wiecie oprócz moich zamiłowań literackich jestem zapaloną fanką makijażu, mody i stylu. Sama uwielbiam się malować, a jedna z moich koleżanek blogerek na mini zlocie śmiała się, że poznała mnie dzięki charakterystycznej torebce :) Dlatego dziś dwie moje pasje się przenikną i przedstawię Wam książkę na temat sztuki makijażu.
Rae Morris jest znaną i uznaną na całym świecie makijażystką. W omawianej przeze mnie pozycji nie tylko ukazuje arkany swej pracy poprzez niezwykle piękne zdjęcia Stevena Chee, ale również daje mnóstwo porad na temat akcesoriów, kosmetyków i samej sztuki malowania się.
W książce znajdziemy 14 działów tematycznych. Według mnie na specjalną uwagę zasługują:
- podstawy - znajdziemy tu dokładny opis pędzli do makijażu i innych akcesoriów, oraz krótkie opisy różnych typów
- tabela kolorystyczna cieni - jest ona bardzo dokładnie przedstawiona, znajdziemy w niej również rozróżnienie na odcienie tęczówek (np. ciepłe zielone, chłodne zielone) wraz ze specjalnymi próbnikami, które pomogą nam w określeniu swojego koloru
- oczy - w tym obszernym rozdziale będziemy mieć do czynienia z wieloma tutorialami makijażowymi, a więc "jak to zrobić - krok po kroku". Na specjalną uwagę zasługuje fakt, że zdjęcia "kroków" nie są mocno retuszowane - zobaczymy osypany tusz, rozmazaną maskarę itp., nie to, co w perfekcyjnych tutorialach jakie znamy z prasy kobiecej. Tutaj zobaczymy proces tworzenia makijażu na surowo - i dzięki temu będzie nam go łatwiej odtworzyć.
- makijaż w 10 minut - bardzo proste i szybkie tutoriale makijaży, które możemy wykonać w pośpiechu przed pracą czy ważnym wyjściem.
"Makijaż bez tajemnic" obfituje w profesjonalne porady, które pomogą nam nauczyć się sztuki malowania się lub udoskonalić nabyte już umiejętności. Rozświetlanie twarzy, modelowanie jej bronzerem lub nakładanie różu - może to brzmieć banalnie prosto, jednak z zastosowaniem porad Rae, te "zwyczajne" czynności okażą się dużo bardziej efektowne.
Autorka nie porusza tylko kwestii "dobrego wyglądu", ale również odpowiedniego użycia i dbania o kosmetyki, pielęgnacji obszarów najczęściej malowanych (np. usta), idealnego doboru kosmetyków do swojej skóry (np. podkłady), pory dnia, okazji, wieku... Jednym słowem jest to skarbnica wiedzy dla każdej kobiety.
"Makijaż bez tajemnic" sprawdzi się jako poradnik dla kobiet, które z makijażem dopiero zaczynają, dla profesjonalistek, które chcą się podszkolić, dowiedzieć czegoś od jednej z najlepszych specjalistek na świecie i odkryć wiele inspiracji, a także dla zwyczajnych estetek, które cenią sobie kobiece piękno.
10/10
14 komentarze
Książki o makijażu chyba jednak nie są dla mnie. Wole youtubowe tutoriale, gdzie krok po kroku widzę jak wykonać dany makijaż czy fryzurę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Uwielbiam takie poradniki, uwielbiam tez eksperymenty z makijażem :) Książka trafia w 100% w moje gusta :)
OdpowiedzUsuńz ciekawości sama bym przejrzała, bo i czemu by nie :)
OdpowiedzUsuńO makijażu zawsze i bardzo chętnie. Chociaż przy małym dziecku nie mam już czasu, żeby eksperymentować tak jak kiedyś, to jednak chętnie przeczytałabym tę książkę
OdpowiedzUsuńCiekawa pozycja,chociaż mój makijaż ogranicza się do...hmm pokremowania twarzy. Ale może kiedyś się przekonam :)
OdpowiedzUsuńPozycja idealna dla mnie! Lubię eksperymentować z makijażem oczu, więc chętnie sięgnęłabym po taki poradnik. :)
OdpowiedzUsuńJa chyba też preferuję you tube bo tam widzę każdy krok. Niemniej chętnie bym do książki zajrzała ;-)
OdpowiedzUsuńIdealny poradnik chyba dla każdej kobiety:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym ją przestudiowała ;)
OdpowiedzUsuńOoo wiem komu polecić!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Brzmi ciekawie, ale nie dla mnie :) Nie mam czasu na takie rzeczy jak siedzenie przed lustrem i dłubanie pędzelkami na twarzy :P
OdpowiedzUsuńchętnie bym taką książkę przygarnęła żeby się trochę podszkolić :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię przeglądać różne strony internetowe z tutorialami, także taka książka przydałaby mi się.
OdpowiedzUsuń- Wiecznie eksperymentująca z makijażem
Nie dla mnie ;) nie maluję się. Po prostu myślę, że nie potrzebuję tych wszystkich gratów, żeby wyglądać w porządku.
OdpowiedzUsuń