Elżbieta Liszewska - "Miłość po przejściach. Jak zbudować szczęśliwy związek"
18:48Tytuł: Miłość po przejściachAutor: Elżbieta LiszewskaWydawnictwo: Studio AstropsychologiiStron: 208
Uwielbiam poradniki, książki pomocne w rozwoju osobistym i takie, które pomagają zrozumieć siebie i ludzi dookoła. "Miłość po przejściach" była bardzo dobrym wyborem. Napisana przez Elżbietę Liszewską, kobietę o wykształceniu zarówno psychologicznym jak i filologicznym, konsultantkę-terapeutkę, dyrektorkę Akademii Liderów. Już samo jej wykształcenie i dokonania na polu zawodowym budzą zaufanie.
"WSZYSTKO, CO MAM, ZAWDZIĘCZAM PRACY NAD SOBĄ."
Miłość po przejściach, str. 9
"Miłość po przejściach" nie jest zwyczajnym poradnikiem z opisanym naukowo studium przypadku i odpowiednio dobranymi rozwiązaniami, poradami czy technikami radzenia sobie z sytuacją. Książka ta jest fabularyzowana. Opowiada historię Krzysztofa i Hanny, których związek nie należy do łatwych. Zanim Krzysztof postanowił związać się z Hanią, był żonaty, a decyzja pozostawienia pierwszej kobiety, którą poślubił, odbiła się na nim i na relacji z nową partnerką. Tak naprawdę mało o sobie wiedzieli, przede wszystkim o swoich potrzebach, przyzwyczajeniach, oczekiwaniach wobec siebie nawzajem. W budowaniu wspólnej przyszłości postanowili więc zwrócić się o pomoc do Joanny i zacząć terapię.
Od razu uspakajam - książka nie jest typową fabularną historią. Jest to w specyficzny sposób napisany pełnowartościowy poradnik dotyczący zrozumienia siebie, partnera i relacji jaka was łączy. Znajdziemy tu wiele ćwiczeń, zadań, refleksji, zasad i prawd, które pomogą zbudować udane i dojrzałe życie uczuciowe. Według mnie wykorzystanie historii dwojga ludzi do zobrazowania problemów, jakie mogą pojawić się między partnerami, było świetnym posunięciem. Nie wszyscy dobrze przyswajają "suche" poradniki i potrzebują żywszych przykładów. Tutaj znajdziemy wszystko, co potrzebne.
Dodatkowo pozycja napisana jest barwnym i prostym, zrozumiałym językiem. Brak tu pustych naukowych frazesów, a jedynie to, co naprawdę najważniejsze.
Przyznam szczerze, że "Miłość po przejściach" skłoniła mnie do głębokich refleksji na temat mojego własnego związku i pozwoliła spojrzeć z boku i obiektywnie na pewne jego aspekty. Dzięki niej wiele zrozumiałam i jeszcze nie raz będę wcielać w życie rady, jakie książka mi przyniosła.
Zdecydowanie polecam wszystkim miłośnikom poradników i osobom, które chcą czegoś więcej niż dobrego związku. Osobom, które chcą go zrozumieć.
8+/10
Za możliwość samorozwoju z tym świetnym poradnikiem, dziękuję z całego serca wydawnictwu
4 komentarze
ja niestety nie lubię takich poradników i po nie nie sięgam :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
booksloovers13xd.blogspot.com - o książkach
pati13xd-onlygirls.blogspot.com - dla dziewczyn ;d
Nie przepadam za poradnikami, więc nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńlubię poradniki, więc chętnie po ten sięgnę :)
OdpowiedzUsuń