Beata Pawlikowska - "Rozmówki, niemiecki"
20:24Tytuł: Rozmówki. Niemiecki.Autor: Beata PawlikowskaWydawnictwo: G+J KsiążkiStron: 436
Beatę Pawlikowską naprawdę bardzo lubię. Jedna z najcenniejszych dla mnie książek na półce, wraz z autografem i odręcznie narysowaną piranią, jest właśnie jej autorstwa. Dodajmy do tego naukę języków obcych, którą uwielbiam, i jest wynik idealny. Niemieckiego zaczęłam się uczyć w tym roku, więc po rozmówki te sięgnęłam z ochotą. Szczególnie, że posiadam "Blondynkę na językach" i jestem z niej zadowolona.
Rozmówki te są opracowane w bardzo ciekawy sposób. Poruszają tematy najważniejsze w podróży, dotyczące sytuacji, które mogą nas zaskoczyć, oraz ułatwiają zwyczajną komunikację z obcokrajowcem. Znajdziemy tu więc zarówno podstawowe zwroty z kategorii: pogoda, w sklepie, jedzenie, hotel, na drodze, dni tygodnia, miesiące itp., ale także: stało mi się coś, jestem zatrzymany, zgłaszam przestępstwo, chcę się zabawić, jestem kibicem itp. Spis treści pomaga poruszanie się po potrzebnych w danym momencie obszarach; oprócz samych wyrażeń znajdziemy też listę słówek (w końcu czasem można użyć danego wyrażenia z innym potrzebnym słówkiem :)). Pod koniec rozdzialiku znajdziemy też odniesienia do powiązanych tematów - np. przy jedzeniu odnośnik do tematu restauracji, napojów, sklepu itd. Na samym końcu książki znajdziemy indeks, a także żółte strony z najczęściej używanymi w danym kraju zwrotami - mówionymi i pisanymi, chociażby na szyldach czy znakach. Uroku książeczce dodają odręczne rysunki autorki, za którymi przepadam.
Pod każdym wyrażeniem możemy znaleźć wymowę fonetyczną - czego nie było w "Blondynce". Pogrubione są akcentowane sylaby. Przykładowo:
Czy mogę dostać jeszcze jeden tost?Kann ich noch einen Toast bekommen?[kan iś noch ajnen tost bekomen]
Jedyne czego w książce mi brakuje to płytka z dołączonymi przykładowymi zwrotami powiedzianymi zarówno po polsku jak i niemiecku, jednak możemy takiej próbki posłuchać na stronie: http://www.gjksiazki.pl/mp3/NiemieckiCaloscZ2.mp3
Według mnie ten przejrzyście i ciekawie opracowany przewodnik po najważniejszych niemieckich zwrotach przyda się w każdej podróży, a także osobom, które po prostu chcą powiększyć zasób słownictwa :) W serii ukazało się jeszcze wiele innych języków : rosyjski, włoski, hiszpański, angielski, francuski - dla każdego coś miłego :)
8+/10
za egzemplarz recenzencki, wprowadzający mnie w tajniki języka naszych zachodnich sąsiadów, dziękuję z całego serca wydawnictwu
10 komentarze
Niemieckiego nie wzielam. ale angielski jest rownie dopracowany i przydatny!:D
OdpowiedzUsuńOooo... kolejna bardzo pozytywna recenzja tej pozycji. Super! Sama zamówiłam dla siebie hiszpański i niemiecki, ale mimo wszystko bałam się, że publikacja będzie słaba. Na szczęście, widzę że warto się z nią zapoznać ;)
OdpowiedzUsuńMam angielski i rosyjski, dosyć fajne:)
OdpowiedzUsuńMialam do czynienia z seria Blondynka na jezykach i prawde mowiac kompletnie nie przypadla mi do gustu. Jak dla mnie byla strasznie monotonna, wiele zwrotow bylo naprawde nieprzydatnych (sytuacje ktorych dotyczyly byly tak specyficzne ze prawdopodobnie nigdy ich nie uzyje) Z tego powodu raczej nie zdecydowalabym sie na kolejna ksiazke jezykowa sygnowanym tym nazwiskiem, nawet jesli mialaby byc nieco lepsza... Na jedno jednak zwroce uwage. Mieszkam w Niemczech i malo ktora nacje jestem w stanie tutaj rownie szybko rozpoznac jak Polakow. Chocby dlatego, ze ucza sie takiej wymowy jak ich = iś ... Skoro brak tu plyty to jest duze zagrozenie ze uczacy wyrobia sobie zle nawyki wymowy, ktorych bardzo trudno sie pozniej pozbyc...
OdpowiedzUsuńMam książkę z tej serii, tylko że do języka włoskiego :D Myślę, że bardzo przydatne są takie rozmówki, bo zawsze i wszędzie się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńMimo całej sympatii do Beaty Pawlikowskiej nie moge przełamać mojej niechęci do języka niemieckiego. Po prostu nie podoba mi się jego brzmienie i nic na to nie poradzę.
OdpowiedzUsuńJa też długo nie mogłam. Ale myślę, że warto umieć choć podstawy :)
UsuńKiedyś nawet chyba widziałam gdzieś te rozmówki i miałam ochotę je kupić, ale jakoś się nie udało. Jednak od całkiem niedawna uczę się języka niemieckiego za pomocą aplikacji https://www.jezykiobce.pl/s/103/aplikacja-do-nauki-niemieckiego i jestem wprost zachwycona poziomem nauki.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa mam w zamiarze rozpocząć naukę języka niemieckiego jak tylko zakończę kurs języka angielskiego. Teraz uczę się poprzez internet https://lincoln.edu.pl/online/ i jestem przekonany, że właśnie taka forma nauki języka angielskiego jest bardzo dobra. Fajnie, że można uczyć się z domu.
OdpowiedzUsuń