2014 - kilka refleksji
15:53
Ten rok był rokiem dla mojego bloga niezbyt łaskawym. Zmiany, które zaszły w moim życiu ograniczyły czas, który mogłam poświęcać na blog oraz kanał YouTube. Mimo, że w 2015 bronię magisterkę, powinnam mieć już odrobinę więcej czasu na ogarnianie mojego małego kącika w sieci. Takie też jest moje noworoczne postanowienie: zorganizować się, być na bieżąco z blogiem (a także Waszymi) i wprowadzić w życie parę pomysłów, które już dawno wpadły mi do głowy, a nadal czekają zapisane w magicznym notesie na zrealizowanie :)
Najlepszą książką 2014 według mojej opinii była Jesteś cudem Reginy Brett.
Najgorszą - niestety - Bezmyślna S.C. Stephens, chociaż otrzymała ode mnie ocenę "w miarę dobrej".
Najlepszą krakowską biblioteką, z której z chęcią korzystałam w 2014 roku była Podgórska Biblioteka Publiczna oraz Śródmiejska Biblioteka Publiczna.
Wydarzenia, w których wzięłam udział w 2014 roku to Blogośniadanie na Trawie oraz XVIII Targi Książki w Krakowie.
W 2014 udało mi się również:
- Przeprowadzić wywiad z debiutującym autorem Pawłem Atamańczukiem
- Założyć bloga w języku angielskim (@Vanilla Reads)
- Skutecznie przeprowadzić kilka wymian książkowych
- Oswoić mój Kindle Paperwhite 2 i zacząć czytać ebooki!
Mimo, ze osiągnięć tych niezbyt dużo, jestem z nich naprawdę dumna. Mam nadzieję, że rok 2015 przyniesie ich jednak więcej :) A Wam wszystkim życzę spełnienia marzeń i dotrzymania noworocznych postanowień!
9 komentarze
Jak najlepszego 2015! ♥
OdpowiedzUsuńWow, ale fajnie z tym blogiem po angielsku! Ja myślę nad założeniem kanału i mówieniem o książkach po angielsku, bo prawda jest taka, że w tym języku łatwiej mi się wysłowić. Ale to jakoś na wakacjach :)
Powodzenia w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńMoim noworocznym postanowieniem również jest być na bieżąco ze swoim blogiem- ciekawe jak nam się to uda ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńŁoo, nie wiedziałam o angielskim blogu, zaraz będę zerkać! :)
OdpowiedzUsuńNo i wszystkiego najlepszego w nowym roku, oby był lepszy! :)
Powodzenia i wytrwałości w spełnianiu noworocznych postanowień! :)
OdpowiedzUsuńJak mnie dawno u Ciebie nie było. Chyba, że mi pamięć już kuleje. Trzymam za Ciebie kciuki, bo byłaś pierwszą blogerką, którą naprawdę polubiłam i wiele o Tobie myślałam.
OdpowiedzUsuńReginy czytałam tylko "Bóg nigdy nie mruga", całkiem przyjemna :) Duuużo ostatnio o tobie myślałam Agata, buziaczki, jagisia :**
OdpowiedzUsuń