"Tego lata stałam się piękna", Jenny Han

17:44

Autor: Jenny Han
Tytuł: Tego lata stałam się piękna
Wydawnictwo: OLE
Stron: 300
Seria: Lato, #1

Już dawno chciałam przeczytać serię Summer, którą otwiera The Summer I Turned Pretty. Planowałam czytać ten bestseller w oryginale, jednak kiedy zorientowałam się, że wyszło polskie tłumaczenie zdecydowałam się właśnie na nie.

Książka jest kierowana do nastolatek i o nastolatkach opowiada. Historię poznajemy z perspektywy piętnastoletniej Belly, która od niepamiętnych czasów każde wakacje spędza w domu przyjaciółki swojej mamy, w nadmorskim miasteczku Cousins. Dziewczyna nie wyobraża sobie lata bez tego miejsca na ziemi, a przede wszystkim bez dwóch synów Susanny - Jeremiego i Conrada. Tego lata... opowiada nie tylko o bieżących wydarzeniach z życia Isabel, jej miłosnych rozterkach i perypetiach, ale wprowadza czytelnika w świat retrospekcji, sentymentalnych wspomnień związanych z Cousins i przeżyciami dziewczyny, pomagając zrozumieć teraźniejszą akcję i relacje łączące bohaterów.

Postaci w książce są barwne, fabuła lekka i napisana przyjemnym stylem. Jest to typowa książka do poczytania dla relaksu. Mam cichą nadzieję, że mogę ją traktować jedynie jako wprowadzenie do trylogii, a w kolejnych tomach będę obserwować jak bohaterowie dojrzewają.

6/10

You Might Also Like

6 komentarze

  1. Troche dziwny tytuł i okładka przecietna :) Ostatnio na takich książkach tylko sie zawodze tzn na obyczajówkach. Ale może kiedyś uda mi sie przeczytać? :D Strasznie nie lubie takich krótkich książek! tylko 300 stron...

    http://papierowa-kraina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Krótko i na temat takie recenzje też lubię od czasu do czasu przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Całą serię przeczytałam w czasie wakacji i według mnie była to przyjemna, lekka lektura, która pozwoliła mi na chwilę relaksu i przerwę między sięgnięciem po trudniejsze pozycje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z wielką chęcią bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń