Waniliowe Walentynki czyli 10 książek o miłości, które skradły mi serce
20:34
W miesiącu lutym, miesiącu miłości, miesiącu poprzedzającym rozkwit wiosny, chcę Wam zaproponować lekturę rozgrzewających serce powieści. Przedstawię Wam pozycje, które na mojej półce zajmują szczególne miejsce. Nie chcę tworzyć rankingu książek wielkich, znanych, o których się wiele mówi i o których każdy już kiedyś słyszał, a zaprezentować Wam takie, które według mnie mimo iż nie są wielkimi arcydziełami (jak Romeo i Julia) zasługują na uwagę i być może czekają, zakurzone, w Waszych lokalnych bibliotekach by skraść kawałek Waszej czytelniczej duszy.
Projekt Rosie Graeme Simsion - książka nietypowa, błyskotliwa, z inteligentnym humorem. Na pewno nie jest to jeden z wielu sztampowych romansów, a pozycja zaskakująca, która wniosła do współczesnej literatury powiew świeżości.
W krainie Białych Obłoków Sarah Lark - powieść historyczna osadzona w realiach XIX wieku. Styl autorki urzeka od pierwszych stron, miłość przedstawiona jest z wielu aspektów. Całości dopełnia specyficzny klimat Nowej Zelandii...
A dla nieco młodszych czytelników Dziewczyny się zakochują autorki bestsellerów dla młodszych nastolatek Jacqueline Wilson. Z miłości do tej autorki nigdy nie wyrosnę. Tryskająca humorem, przesympatyczna historia trzech nastolatek i ich miłosnych i szkolnych perypetii.
Nienależąca do najłatwiejszych, aczkolwiek piękna i porywająca lektura Duma i uprzedzenie Jane Austen.
Jesienna Miłość Nicholasa Sparksa, która była inspiracją do ekranizacji "Szkoła Uczuć". Książka według mnie jest sto razy lepsza od filmu, a na dodatek w wielu kwestiach zupełnie się różni. Jeśli podobała Wam się "Szkoła Uczuć" musicie koniecznie sięgnąć po pierwowzór.
Saga o Ludziach Lodu I Margit Sandemo. Co prawda czytam dopiero trzeci tom, jednak pierwszy zrobił na mnie niemałe wrażenie. Z niecierpliwością oczekiwałam na rozwój wypadku i romansu między głównymi bohaterami, a ich uczucie wzruszało mnie co krok. Mimo, że książka nie należy do "wysokiej literatury", w jej prostocie leży ciepło i urok.
Królewska Nierządnica Gillian Bagwell. Romans historyczny dla czytelników, którzy nie boją się erotyzmu i dosadności.
Wszystkie książki Krystyny Siesickiej kocham ponad wszystko, jednak tu chciałabym Wam zaproponować jedną z najbardziej znanych - Zapałka na zakręcie. Ciekawi Was jak wyglądała miłość nastolatków kilkadziesiąt lat temu?
Mam niestety poważny zarzut do polskiego tłumaczenia, dlatego przeczytałam ją po raz drugi po angielsku. Dobra i odprężajaca lektura z gatunku Young Adult - Tak blisko... Tammary Webber.
I na koniec - najpiękniejszy obraz miłości w literaturze. Wbrew pozorom Mały Książę Antoine de Saint-Exupéry'ego wcale nie jest dla dzieci.
3 komentarze
Zaintrygowałaś mnie Krainą Białych Obłoków.... a i zainspirowałaś mnie do powtórki Sparksa
OdpowiedzUsuńJa w sumie nie przepadam za romansidłami. Takie historie są nie dla mnie ;) Jednak Mały Książę był cudowną książką <3
OdpowiedzUsuńSaga o Ludziach Lodu! Czytałam jako młoda dziewczyna i byłam zachwycona:) Co do Krainy białych obłoków to potwierdzam, książka jest pięknie napisana. Polecam Ci też "Światło między oceanami."
OdpowiedzUsuń