"Przysmaki Ojca Mateusza - Domowa Kuchnia Natalii" - czyli istny diamencik dla fanów serialu i amatorów pysznej kuchni!!!
15:40Wydawnictwo: ZwierciadłoStron: 242książka kucharska, dodatek do serialu
Mało kto z Was wie, ale pochodzę z Sandomierza. To moje małe miejsce na Ziemi. Zawsze wracam tam z utęsknieniem, radością, a pobyt tam pełen jest spokoju, cudownych wspomnień i rodzinnych spotkań. Mimo, że w Krakowie mieszkam prawie całe swoje życie, gdy ktoś pyta skąd jestem odpowiadam z dumą - z Sandomierza. O Sandomierzu pisałam rozprawkę na egzaminie gimnazjalnym, nawiązywałam do jego okolic na maturze z angielskiego i przeprowadziłam na jego temat nie jedno socjologiczne badanie w trakcie studiów. Nigdy nie zapomnę dnia, gdy znajomi i kuzyni zaczęli szeptać i puszczać plotki, że w naszym miasteczku planują nagrywać serial z wieloma znanymi aktorami. Serial stał się rzeczywistością, miasto zyskało turystów, a my kolejny powód do dumy. A ja osobiście most prowadzący z mojego ukochanego zatłoczonego Krakowa do mojego małego sandomierskiego raju pachnącego jabłkami z okolicznych sadów.
Ale dość już tego wstępu. Teraz nie dziwicie się, że z radością i wielkimi nadziejami postanowiłam przeczytać i zrecenzować Przysmaki Ojca Mateusza. Książkę kucharską - przeczytać? Jak to? A no tak, że Przysmaki to coś więcej niż tom z przepisami. To również zapiski serialowej Natalii (granej przez Kingę Preis), pełnej ciepła choć roztrzepanej gospodyni Ojca Mateusza.
Zanim przejdę do zapisków Natalii muszę poświęcić trochę miejsca oprawie pozycji. Zdjęcia są wprost nieziemskie! Głównie przedstawiają gotowe potrawy lub składniki na nie w klimatycznych, domowych, swojskich aranżacjach. Kilka zdjęć przedstawia samą ulubienicę widzów - Natalię :)
Ta książka jest idealna dla fanów serialu, miłośników pysznej kuchni i mieszkańców świętokrzyskiego, którzy czują się - tak jak ja - niezwykle związani z naszą płodną ziemią :) Nie jestem w stanie nie dać jej najwyższej oceny z możliwych!
10/10
książkę możecie kupić na:
2 komentarze
W sumie chętnie rzuciłabym okiem na tę książkę - uczę się gotować i może coś z tej książki by mi się przydało :)
OdpowiedzUsuńGotować lubię, więc może by mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuń